Z racji tego, że grafiki to ja już prawie w ogóle nie tykam, a coraz więcej czasu spędzam na rysowaniu, to może zacznę tu wrzucać skany swoich rysunków? Ma to w ogóle jakikolwiek sens?
Tak jakoś można by tu było chyba coś napisać, nie?
Jestem totalnie padnięta, na pocieszenie i uśmierzenie bólu mięśni jem czekoladę marcepanową. Wbrew pozorom, nie przepadam za marcepanem i chyba nigdy nie przyzwyczaję się do widoku tego słowa gdzieś indziej niż na moim blogu, stronach, na których jestem zarejestrowana etc. Nie mam pojęcia co mi odbiło te kilka lat temu, że sobie taki nick wymyśliłam, ale teraz już się w pełni z tym identyfikuję i nie wyobrażam sobie siebie w internecie pod jaką"